Dzisiaj w Domu Polsko-Ukraińskim odbyły się zajęcia z arteterapii pod nazwą „Wiosenne przebudzenie”.

Ten dzień był pełen twórczości. W przytulnej przestrzeni zebrali się ludzie, połączeni pragnieniem poczucia lekkości wiosny poprzez sztukę. Ściany pomieszczenia, niczym żywi świadkowie, wchłonęły cichy szelest papieru, delikatny szmer pędzli i miękki oddech farb, które ożywały na płótnach.

„Wiosenne przebudzenie” stało się podróżą do samego siebie. Przy łagodnym akompaniamencie muzyki, przypominającej szmer strumieni, każdy zanurzał się we własnym procesie tworzenia. Jedni malowali rozkwitające drzewa, na których każda gałązka drżała od nowego życia, inni tworzyli abstrakcyjne wzory, podobne do tańca wiosennego wiatru, a jeszcze inni splatali z nici małe kwiaty — symbole nadziei i odnowy.

To nie był zwykły warsztat twórczy — to był moment, w którym wiosna zagościła nie tylko za oknem, ale i w sercach. Każdy uczestnik opuścił Dom Polsko-Ukraiński z małym kawałkiem tej wiosny — w postaci obrazu.

„Wiosenne przebudzenie” stało się przypomnieniem: sztuka to nie tylko farby czy formy, ale także klucz do wewnętrznego odrodzenia, które rozkwita, gdy pozwalamy sobie na tworzenie.